Sport

US Open. Ena Shibahara to 217. rakieta, ale nikt nie zagrał tylu winnerów. Iga Świątek przed wyzwaniem

Iga Świątek zmierzy się w czwartek w meczu o awans do trzeciej rundy wielkoszlemowego turnieju tenisowego US Open z japońską kwalifikantką Eną Shibaharą. Liderka zagra z rywalką, która zajmuje dopiero 217. miejsce w rankingu, ale w tym roku w Nowym Jorku może pochwalić się najlepszym wynikiem ze wszystkich startujących singlistek jeżeli chodzi o tzw. winnery.
26-letnia Japonka wygrała już cztery spotkania w tegorocznym US Open, w drodze do turnieju głównego przebiła się przez kwalifikacje. Do tej pory bardziej była kojarzona z gry w debla, m.in. w 2023 roku dotarła do finału Australian Open w tej specjalności.

– To, że z nią nigdy nie grałam sprawi, że przeanalizuję i porozmawiam z trenerem Wiktorowskim o taktyce albo obejrzę to, jak gra. Ale na końcu nigdy nie można być pewnym tego, co się wydarzy na korcie – zaznaczyła Iga Świątek, która w 2022 roku wygrała US Open.

Przed Polką trudne zadanie, bo Japoka w Nowym Jorku czuje się znakomicie.

W pierwszym pojedynku w Nowym Jorku Świątek wygrała z Rosjanką Kamillą Rachimową 6:4, 7:6 (8-6) i nie było to łatwe spotkanie i trzeci set był bardzo blisko.

Z kolei Ena Shibahara w pierwszej rundzie pokonała 95. w rankingu WTA Darię Saville 6:3, 4:6, 7:6 (10-6). Jej zagrania kończące prawdopodobnie były kluczowe w tym triumfie – na koncie Japonki zapisano ich 57.

Jak wyliczył portal OptaAce, w pierwszej rundzie żadna tenisistka nie zanotowała lepszego wyniku.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button