Prezydent Polski przerywa milczenie 5 słowami o Świątek, które zdruzgotały fanów i ekspertów — Oto, co powiedział!

Wypowiedź, która miała trwać zaledwie chwilę, wstrząsnęła całym światem sportu. Podczas jednej z oficjalnych konferencji, Prezydent Polski odniósł się do Igi Świątek w sposób, który błyskawicznie rozgrzał internet i podzielił opinię publiczną. Padło tylko pięć słów, ale ich ciężar był potężny:
„To już nie nasza Iga.”
Słowa te zostały wypowiedziane po pytaniu dziennikarza o rosnący dystans pomiędzy Igą Świątek a polską sceną medialną i społeczną. Reakcja była natychmiastowa — od zdziwienia po otwarte oburzenie.
Co wywołało takie słowa?
W ostatnich miesiącach, Świątek coraz rzadziej pojawia się na wydarzeniach organizowanych w Polsce, unika komentarzy politycznych i coraz więcej czasu spędza za granicą. Dla wielu fanów to naturalna ewolucja kariery międzynarodowej gwiazdy. Jednak niektórzy politycy — w tym głowa państwa — odbierają to jako chłód wobec ojczyzny.
„Iga zawsze była ambasadorką Polski na świecie. Ale ostatnio mam wrażenie, że odcina się od korzeni” — powiedział prezydent, rozwijając swoją wypowiedź.
Reakcje? Burza emocji
Media społecznościowe zalały komentarze:
„To było niepotrzebne i niesprawiedliwe.”
„Iga robi dla Polski więcej niż ktokolwiek inny w sporcie!”
„Prezydent powinien wspierać, nie oceniać.”
Znani komentatorzy sportowi i eksperci również zabrali głos, wielu z nich stając w obronie Świątek. Niektórzy zauważyli, że to kolejny przykład mieszania polityki z życiem prywatnym sportowców.
Co na to sama Świątek?
Jak dotąd, Iga nie odniosła się bezpośrednio do wypowiedzi prezydenta, ale jej zespół zapowiedział, że tenisistka wkrótce zabierze głos w sprawie. Tymczasem fani i dziennikarze wciąż zadają sobie pytanie — czy te pięć słów wpłynie na jej relacje z ojczyzną?