W jednej z najbardziej poruszających i szczerych wypowiedzi w swojej karierze, Iga Świątek wyznała, dlaczego nie zamierza wracać do Polski w 2025 roku — i jej słowa złamały serca tysięcy fanów w kraju i za granicą.
Podczas niedawnego wywiadu udzielonego zagranicznemu magazynowi sportowemu, Świątek przyznała, że podjęcie tej decyzji nie było łatwe, ale podyktowane było dwoma bardzo osobistymi powodami.
„Polska zawsze będzie moim domem, ale w tym momencie mojego życia potrzebuję przestrzeni i spokoju, a niestety nie mogę ich tam znaleźć,” powiedziała Iga z wyraźnym wzruszeniem.
Dwa powody, które zdecydowały o wszystkim
Pierwszy powód, jak wyznała tenisistka, to nadmierna presja medialna i oczekiwania społeczne, które nieustannie towarzyszą jej podczas pobytu w Polsce.
„Czasem mam wrażenie, że nie jestem już człowiekiem, tylko projektem, który ma zawsze wygrywać i się uśmiechać. A to mnie przytłacza,” dodała.
Drugim powodem jest brak prywatności i komfortu psychicznego, które Świątek znalazła dopiero za granicą, szczególnie w krajach, gdzie jej obecność nie wzbudza aż tak ogromnego zainteresowania.
„Za granicą mogę być po prostu Igą. W Polsce to niemożliwe — wszędzie czuję się oceniana,” mówi otwarcie.
Reakcje fanów
W mediach społecznościowych rozpętała się burza. Choć wielu fanów rozumie jej decyzję i wspiera ją, nie brakuje też emocjonalnych komentarzy.
„To boli, ale rozumiemy. Kochamy Cię, Iga — zawsze!”
„Smutno to czytać… ale zdrowie psychiczne jest najważniejsze.”
Na razie nie wiadomo, czy decyzja Świątek jest ostateczna, czy też pozostawia sobie otwartą furtkę na przyszłość. Jedno jest pewne — jej szczerość i odwaga poruszyły miliony i być może rozpoczną ważną dyskusję o tym, jak traktujemy naszych bohaterów sportowych.
