W świecie sportu Iga Świątek jest znana z precyzji, skupienia i skromności. Ale tym razem to jedno krótkie zdanie, które wypowiedziała poza kortem, wywołało prawdziwą burzę w Internecie.
W niedawnym wywiadzie podczas nieformalnej sesji pytań i odpowiedzi, Iga została zapytana o to, czy używa iPhone’a. Jej odpowiedź? Prosta, ale szokująca dla wielu:
„Nie rozumiem, co ludzie widzą w iPhone’ach.”
To zdanie rozniosło się po mediach społecznościowych z prędkością światła, trafiając na nagłówki i dzieląc fanów na dwa obozy: tych, którzy ją wspierają, i zagorzałych użytkowników Apple, którzy poczuli się… dotknięci.
Fala reakcji online
W ciągu godzin hashtag #ŚwiątekVsApple zaczął trendować na X (dawniej Twitterze), a komentarze były mieszanką rozbawienia, poparcia i zaskoczenia.
„Wreszcie ktoś odważnie to powiedział!” — napisał jeden z fanów technologii Androida.
„Ona może być mistrzynią, ale tego zdania nie przeboleję” — odpisał użytkownik iPhone’a z emojką złamanego serca.
Świątek nie odwraca się od tematu
Iga, zapytana ponownie o swoją wypowiedź, uśmiechnęła się i odpowiedziała:
„Nie mam nic przeciwko ludziom, którzy je kochają. Ja po prostu wolę coś innego. Wolność wyboru, prawda?”
Świątek, znana z autentyczności i dystansu do świata show-biznesu, po raz kolejny pokazała, że nie boi się wyrażać własnego zdania — nawet jeśli oznacza to wstrząs wśród fanów nowinek technologicznych.
