W świecie tenisa nie brakuje rywalizacji, ale są też chwile, które pokazują piękno wzajemnego szacunku i emocji, które łączą zawodniczki na najwyższym poziomie. Tak właśnie było, gdy Iga Świątek wypowiedziała się o Arynie Sabalence po emocjonującym turnieju w Madrycie.
Podczas pomeczowej konferencji prasowej Świątek zaskoczyła dziennikarzy i kibiców szczerym i wzruszającym komentarzem na temat swojej rywalki i jednocześnie jednej z największych konkurentek — Sabalenki.
„Aryna to nie tylko potężna przeciwniczka na korcie, ale też niesamowita osoba poza nim. Przeszła przez wiele, a mimo to zawsze walczy z sercem. Mam do niej ogromny szacunek” — powiedziała Iga ze łzami w oczach.
Jej słowa natychmiast rozeszły się po internecie, a tysiące fanów zaczęło udostępniać nagranie z wypowiedzią. W komentarzach nie brakowało wzruszenia:
„To właśnie dlatego kochamy sport. Taka szczerość jest bezcenna.”
„Iga pokazała klasę. Te słowa trafiają prosto w serce.”
„Mam łzy w oczach. Piękna chwila pomiędzy dwiema wojowniczkami.”
Dla wielu kibiców to przypomnienie, że mimo intensywnej rywalizacji, w tenisie wciąż jest miejsce na empatię, podziw i głęboki szacunek. Wypowiedź Igi Świątek o Arynie Sabalence z pewnością przejdzie do historii jako jeden z najbardziej poruszających momentów sezonu.
