Bolesne wspomnienie z 2005 roku, które Iga Świątek w końcu ujawniła na temat swojej mamy, wstrząsnęło całym tenisowym światem

Iga Świątek, jedna z największych gwiazd światowego tenisa, po raz pierwszy zdecydowała się publicznie opowiedzieć o dramatycznym wydarzeniu z 2005 roku, które dotyczy jej matki. Choć zwykle chroni swoją prywatność, tym razem postanowiła otworzyć się przed fanami i podzielić się historią, która — jak sama przyznała — na zawsze ukształtowała jej życie.
Co się wydarzyło?
W poruszającym wywiadzie, Iga ujawniła, że jej mama w 2005 roku przeszła bardzo trudny czas związany ze zdrowiem. Choć nie podała wszystkich szczegółów, wyznała, że sytuacja była na tyle poważna, że jej rodzina żyła w ciągłym strachu i niepewności.
„Miałam wtedy tylko kilka lat, ale pamiętam napięcie, ciszę w domu, strach w oczach taty… Wtedy nie do końca rozumiałam, co się dzieje. Teraz wiem, że mama walczyła o swoje zdrowie, a może i o życie” — powiedziała Świątek.
Reakcje fanów
Po tej szczerej wypowiedzi, media społecznościowe zalała fala wsparcia i emocjonalnych komentarzy.
„Nie mogę uwierzyć, że Iga nosiła to w sobie przez tyle lat. To czyni ją jeszcze silniejszą w moich oczach” — napisał jeden z fanów.
„Teraz jeszcze bardziej ją podziwiam. Mistrzyni nie tylko na korcie, ale i w życiu” — dodaje inny.
Cichy bohater
Iga podkreśliła, że jej mama, mimo trudnych doświadczeń, nigdy nie pozwoliła, aby to wpłynęło na rodzinne życie. Była silna, uśmiechnięta i wspierała córki w każdej pasji.
„To ona pokazała mi, czym jest prawdziwa siła. I to dzięki niej jestem dziś tu, gdzie jestem” — dodała ze wzruszeniem.