Zasady Igi Świątek dotyczące mediów społecznościowych i sposób, w jaki radzi sobie z presją online, są nie z tej ziemi

Choć Iga Świątek zdobywa kolejne trofea na kortach, poza nimi równie skutecznie rozgrywa swoją obecność w świecie mediów społecznościowych. W niedawnym wywiadzie ujawniła swój osobisty „kodeks postępowania” online — i fani są pod ogromnym wrażeniem.

„Mam bardzo jasne zasady. Nigdy nie wchodzę w dyskusje z hejterami, nie sprawdzam komentarzy po porażkach i wyznaczam sobie konkretne godziny na korzystanie z telefonu” — zdradziła Świątek. Jej podejście nie tylko chroni ją przed negatywną energią, ale pozwala jej także zachować koncentrację na tym, co najważniejsze — sporcie i psychicznej równowadze.

Iga przyznała również, że regularnie współpracuje z psychologiem sportowym, który pomógł jej stworzyć zdrową relację z internetem. „To ja kontroluję media społecznościowe, a nie one mnie” — powiedziała z uśmiechem.

Jej szczerość i dojrzałość w temacie presji online spotkały się z ogromnym uznaniem wśród fanów i ekspertów. W erze, gdzie internet może być zarówno wsparciem, jak i źródłem toksyczności, Świątek pokazuje, że można zachować autentyczność i spokój — nawet pod największą presją.