Sekret, który niemal zakończył jej karierę — Świątek wreszcie zabiera głos

To wyznanie wstrząsnęło światem sportu. Iga Świątek, wielokrotna mistrzyni i numer 1 w światowym rankingu, po raz pierwszy zdecydowała się ujawnić sekret, który przez długi czas trzymała w ukryciu — sekret, który prawie zniszczył jej karierę.
— „Był moment, w którym myślałam, że to koniec. Że nie dam już rady dalej grać” — wyznała w szczerej rozmowie. „Ukrywałam to przed światem, udawałam, że wszystko jest w porządku, ale w środku się rozpadałam.”
Świątek nie wskazała jednego konkretnego wydarzenia, ale opowiedziała o ciągłym poczuciu presji, problemach ze zdrowiem psychicznym i o izolacji, która towarzyszyła jej sukcesom. Przez długi czas bała się mówić głośno o swoich emocjach, obawiając się niezrozumienia.
Jej wyznanie spotkało się z ogromnym wsparciem ze strony fanów i innych sportowców. „To, że potrafiła się tym podzielić, czyni ją jeszcze silniejszą” — napisał jeden z komentujących.
Dziś Iga mówi otwarcie o tym, że wielkość zawodnika nie polega tylko na wynikach, ale też na sile, by zmierzyć się z własnymi słabościami. Jej historia staje się inspiracją dla tysięcy młodych ludzi, którzy zmagają się z własnymi, niewidzialnymi walkami.