Iga Świątek przerywa milczenie w sprawie problemów ze zdrowiem psychicznym

W poruszającym wywiadzie, który poruszył zarówno fanów, jak i ekspertów sportowych, Iga Świątek otworzyła się na temat swoich zmagań ze zdrowiem psychicznym. Mistrzyni wielkoszlemowa, uważana za jedną z najbardziej opanowanych i skupionych zawodniczek na korcie, po raz pierwszy publicznie przyznała, że również ona miewa chwile słabości, lęku i presji, z którymi nie zawsze potrafi sobie poradzić.
Wyznanie pojawiło się podczas rozmowy z jedną z czołowych polskich stacji telewizyjnych, gdzie Świątek mówiła szczerze i bez upiększeń:
– Ludzie często myślą, że sportowcy są niezniszczalni. Że skoro wygrywasz turnieje, to wszystko gra. Ale to nieprawda. Czasem ciężej mi się zebrać psychicznie niż fizycznie. I nauczenie się, jak sobie z tym radzić, było najtrudniejszym treningiem w moim życiu.
Świątek opowiedziała m.in. o tym, jak trudno było jej poradzić sobie z presją oczekiwań, życiem w ciągłej podróży, brakiem prywatności oraz lękiem przed porażką.
– Zdarzały się dni, kiedy nie miałam siły wyjść z pokoju hotelowego. Mimo że na zewnątrz wszystko wyglądało idealnie – wewnątrz czułam się całkowicie zagubiona – wyznała.
Tenisistka podkreśliła, jak dużą rolę odegrało w jej życiu wsparcie psychologiczne. Od początku kariery współpracuje z psychologiem sportowym, Daria Abramowicz, która pomogła jej zrozumieć mechanizmy stresu, emocji i sposobów na budowanie wewnętrznej równowagi.
– Dzięki Darii nauczyłam się, że nie muszę być idealna. Że mam prawo do gorszych dni. I że o tym trzeba mówić, nie wstydzić się – dodała.
Wypowiedź Świątek spotkała się z ogromnym uznaniem wśród fanów i środowiska sportowego. W sieci zaroiło się od wiadomości wsparcia z hashtagiem #SilnaJakIga.
Psycholodzy chwalą decyzję Świątek o otwarciu się w tak delikatnej kwestii.
– To ważny krok w kierunku normalizowania rozmów o zdrowiu psychicznym w świecie sportu, gdzie przez lata był to temat tabu – skomentowała dr Anna Czarnecka, psycholog sportowy.
Iga Świątek swoim głosem dała siłę tysiącom młodych ludzi – nie tylko sportowców – którzy zmagają się z podobnymi problemami. Jej szczerość może stać się początkiem ważnej zmiany w postrzeganiu zdrowia psychicznego, nie tylko w sporcie, ale i w całym społeczeństwie.