„Nosiłam to w sobie przez lata”: Iga Świątek mówi o chaosie, który wydarzył się między jej rodzicami
Przez lata wydawała się niewzruszona. Mistrzyni kortu, spokojna, skupiona, zawsze z zimną krwią na najważniejszych punktach. Ale za tą żelazną kontrolą skrywała coś, o czym nikt z nas nie miał pojęcia.
Podczas niedawnego, kameralnego wywiadu, Iga Świątek po raz pierwszy pozwoliła sobie na moment autentyczności, który poruszył fanów na całym świecie. Z pozoru niewinne pytanie o dzieciństwo otworzyło drzwi do czegoś znacznie głębszego. Jej odpowiedź?
„Nosiłam to w sobie przez lata.”
To jedno zdanie wystarczyło, by internet zamarł. Iga nie zdradziła szczegółów. Nie powiedziała, co dokładnie wydarzyło się między jej rodzicami. Ale sposób, w jaki zamilkła po tych słowach — spojrzenie spuszczone w dół, dłoń ściskająca rękaw bluzy — mówił więcej niż jakakolwiek opowieść.
Fani natychmiast zaczęli spekulować. “To musiało być coś poważnego, skoro Iga dopiero teraz zdobyła się na taką wypowiedź,” napisał jeden z użytkowników Twittera. Inni dziękowali jej za odwagę, za to, że pokazała swoją ludzką stronę, nie tylko sportową.
