Aryna Sabalenka rozbija Internet zaskakującym wyznaniem miłosnym: „Powinnam była poślubić tego zapaśnika”

Świat sportu jest w szoku po szczerym i zupełnie nieoczekiwanym wyznaniu Aryny Sabalenki. Białoruska gwiazda tenisa, znana z siły na korcie i tajemniczości w życiu prywatnym, zaskoczyła fanów, wyznając, że żałuje, iż nie poślubiła pewnego znanego zapaśnika… zanim jeszcze poznała swojego obecnego partnera.
„On był jedyny. Serio…”
Podczas luźnej rozmowy w jednym z najnowszych podcastów sportowych, Sabalenka została zapytana, czy kiedykolwiek miała celebrycką „crush” spoza świata tenisa. Jej odpowiedź… wstrząsnęła Internetem.
„Zanim poznałam mojego obecnego chłopaka, byłam absolutnie zakochana w Romanie Reignsie. Powinnam była go poślubić. On był jedyny.”
Jej słowa zostały przyjęte zarówno z niedowierzaniem, jak i rozbawieniem przez fanów.
Kim jest Roman Reigns?
Roman Reigns, czyli Leati Joseph Anoa’i, to amerykański zapaśnik i były zawodnik futbolu amerykańskiego, znany z występów w WWE. Jego charyzma, siła i wygląd przyniosły mu miliony fanek na całym świecie — jak się okazuje, również wśród gwiazd sportu.
Internet reaguje: „Sabalenka i Reigns? To byłby duet marzeń!”
Fani natychmiast ruszyli na Twittera i Instagram, by komentować to zaskakujące wyznanie.
„Sabalenka i Roman Reigns razem? To byłby hit każdej gali sportowej!”
„Kto by pomyślał, że ona miała słabość do zapaśników? Kocham to!”
Co na to jej obecny chłopak?
Na razie nie wiadomo, jak zareagował obecny partner Aryny na to publiczne wyznanie, ale z całą pewnością wyznanie to rozpaliło media społecznościowe do czerwoności.
To kolejny dowód na to, że największe sportowe gwiazdy także mają swoje słabości i marzenia — nawet te niespełnione. I choć Sabalenka dziś jest szczęśliwa u boku kogoś innego, to fani na długo zapamiętają jej słowa o Romanie Reignsie.