Iga Świątek spokojna przed US Open. Rok temu dźwigała zbyt duży ciężar
Iga Świątek bez presji rozpocznie we wtorek zmagania w ostatnim wielkoszlemowym turnieju w tym roku — US Open. — Moje oczekiwania są niższe, ponieważ wiem, że to jest bardzo intensywny sezon — przyznała liderka rankingu WTA.
Raszynianka ma na swoim koncie jeden triumf na nowojorskich kortach — była najlepsza w przełomowym dla siebie 2022 r. To właśnie wtedy objęła pozycję liderki światowego rankingu i zanotowała najdłuższą w XXI wieku serię 37 zwycięstw.
Iga Świątek przyznała, że nie czuła się komfortowo wygrywając US Open
— W 2022 r. to był Wielki Szlem, podczas którego byłam najmniej odprężona. Mimo że wygrałam, wcale nie czułam się na korcie komfortowo. Nie czułam, żebym mogła naturalnie grać swój tenis — przyznała Świątek podczas konferencji prasowej poprzedzającej turniej. Żartowała, że nie ma pojęcia, jak udało jej się zwyciężyć.